Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Konieczne zbiorowe podwyżki, a nie indywidualne zwolnienia

2012-05-24

Bez zmian – tak najkrócej można podsumować wtorkowe (22 maja 2012) spotkanie dyrekcji FAP ze związkami zawodowymi. Wprawdzie kolejny raz potwierdzono, że nie są planowane, ani przewidywane zwolnienia grupowe oraz jednocześni pracodawca cały czas nawet nie zająknie się na temat podwyżek wynagrodzeń.

Zamierza natomiast przerzucać na załogę koszty ryzyka działalności gospodarczej, zachęcając do brania urlopów bezpłatnych. Dyrekcja oczekuje, że każdy pracownik weźmie co najmniej pięć dni „bezpłatnego” w czasie planowanych postojów. Nie są one planowane na czerwiec, ale już w lipcu mają być dwa dni postoju. Jesienią ma być ich więcej, ale konkretne liczny i terminy nie są jeszcze znane. Zawsze trzeba jednak pamiętać, że urlop bezpłatny jest udzielany tylko z inicjatywy pracownika.

Dyrekcja cały czas podkreśla, że nie przewiduje zwolnień grupowych, ale równocześnie prowadzi indywidualne zwolnienia, jako uzasadnienie wskazując tym razem przyczyny leżące po stronie pracodawcy. Takim praktykom kategorycznie przeciwstawia się nasz związek. Solidarność wielokrotnie podkreślał, że wszelkie ewentualne zmiany zatrudnienia powinny mieć charakter całkowicie dobrowolny i opierać się na programie dodatkowych odpraw, uzgodnionych ze związkami zawodowymi. Każdego członka związku, który otrzyma wypowiedzenie Solidarność zawsze skutecznie broni. Jeśli trzeba, to również w sądzie. Potwierdzają to liczne wyroki przywracające do pracy bezzasadnie zwolnionych pracowników FAP.

Deklarowany przez dyrekcję brak planów zwolnień grupowych oznacza, że zgodnie z prawem nie mogą istnieć żadne „listy do zwolnienia”, którymi ostatnio zastraszani są pracownicy. Oznacza to, że osoby powołujące się na takie listy najprawdopodobniej po prostu oszukują podwładnych.

Podczas spotkania 22 maja 2012 nasz związek – jako jedyny – kolejny raz upominał się także o 450 zł zbiorowej podwyżki wynagrodzeń oraz o wyższą premię efektywnościową za 2011. Dyrekcja wprawdzie niezmiennie zapowiada, że wyniesie ona średnio niespełna 700 zł. Jest to jednak kwota zaniżona, a przede wszystkim niezgodna z zasadami przyjętymi w układzie zbiorowym, zgodnie z którymi podstawą naliczania premii powinna być jej średnia wysokość w roku poprzednim, czyli 1.200 zł. Tylko zastosowanie właściwej kwoty bazowej sprawia, że średnia premia obliczona zgodnie ze wzorem z układu wzrasta do 1.160 zł. Byłaby to jednak nadal wielkość nie odpowiadająca rzeczywistej efektywności pracowników FAP w 2011 i dlatego Solidarność domaga się, aby premia efektywnościowa została ustalona na poziomie 1.400 zł.

(zz)