Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Mamy mistrza!

2011-07-19

Mamy mistrza!

Sukcesem piłkarskiej reprezentacji Solidarności Fiat Auto Poland zakończył się turniej zorganizowany przez Region Podbeskidzie NSZZ Solidarność. W finale nasza drużyna po zaciętym pojedynku pokonała po rzutach karnych 4:2 ekipę Grammer.

Rozgrywany w sobotę, 16 lipca, na boisku „Orlik” w Bielsku-Białej turniej drużyna Solidarności FAP rozpoczęła od pewnego zwycięstwa 4:0 z zespołem Bultenu. Później jednak nasi piłkarze musieli uznać wyższość (1:2) reprezentantów Adlera Polska i ostatni (na starcie nie stawiła się bowiem drużyna PBPB) mecz grupowy z Nemakiem decydował o awansie do dalszej fazy turnieju. Losy pojedynku ważyły się do ostatniego gwizdka arbitra. Ostatecznie nasza ekipa wygrała 4:3, zapewniając sobie miejsce w czołowej czwórce.

Półfinałowym rywalem Solidarności FAP był zespół Cooper Standard Automotive, czyli spotkanie miało charakter branżowej rywalizacji. I jak na derby przystało nie zabrakło w nim emocji. W regulaminowym czasie był remis 2:2. Dogrywka należała już jednak do naszej drużyny, która kolejne trzy razy umieszczała piłkę w bramce rywali. Ci odpowiedzieli tylko jednym trafieniem i mecz zakończył się zwycięstwem 5:3, dającym awans do finału.

Drugim finalistą była broniąca tytułu związkowych mistrzów Podbeskidzia drużyna Grammer Automotive Polska. Doszło zatem do kolejnego derbowego pojedynku, podczas którego kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Początek meczu należał do futbolistów Grammer, którzy prowadzili już 3:0. Od tego momentu drużyna Solidarności FAP, której kapitanem był Dariusz Krzemień, rozpoczęła odrabiać straty i przed końcowym gwizdkiem arbitra doprowadziła do remisu 3:3. Rozstrzygnięcia nie przyniosła tym razem również dogrywka, w której oba zespoły zdobyły po jednej bramce i o losach pucharu ufundowanego przez Zarząd Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność decydowały rzuty karne. Lepiej wykonywali je nasi piłkarze trafiając cztery razy na pięć prób. Jednocześnie bramkarz Solidarności FAP w stylu Jerzego Dudka wybronił dwa karne i mistrzowski puchar trafił do naszej drużyny.

Podium tegorocznego turnieju okazało się w całości motoryzacyjne, bo trzecie miejsce wywalczył zespół Cooper, który w małym finale ograł reprezentację Adler Polska.

(kib)