Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Premie z zysku

2014-03-19

Niemieckie koncerny samochodowe – jak informują media – wypłacą w tym roku swoim pracownikom rekordowe premie za zyski wypracowane w 2013. Tymczasem FAP zyski zwiększa systematycznie od dwóch lat, ostatnio blisko trzykrotnie (więcej czytaj tutaj), ale jak na razie nie dzieli się nimi z załogą.

Za naszą zachodnią granicą największe premie dostana pracownicy Porsche i BMW. Nieco mniejsze natomiast zatrudnieni w Volkswagenie, Audi oraz Daimlerze.

W Porsche pracownicy dostaną premię w wysokości 8.200 euro, czyli blisko 34,5 tys. zł – poinformował Uwe Hück, przewodniczący rady pracowników i związkowiec IG-Metall. To rekordowa premia pracownicza w koncernie, który zatrudnia ponad 15 tys. osób. Z tej sumy 600 euro zostanie wliczone do przyszłej emerytury każdego pracownika, zwiększając jej podstawę. Natomiast zatrudniony w BMW robotnik wykwalifikowany dostanie 8.140 euro premii, czyli równowartość trzech miesięcznych pensji. Przed rokiem premia w bawarskim koncernie wynosiła 7.630 euro.

Mniejsze niż rok wcześniej, ale nadal na poziomie nieosiągalnym dla polskich pracowników, premie z zysków wypłacone będą w pozostałych niemieckich firmach samochodowych. W Audi bonus wyniesie średnio 6.900 euro (ok. 29 tys. zł), a w Volkswagenie – 6.200 euro (ok. 26 tys. zł), czyli w obu przypadkach o tysiąc euro mniej niż rok wcześniej.

Podobnie jak w latach ubiegłych najniższe premie wypłaci Daimler. W tym roku wyniesie ona 2.541 euro (ok. 10,7 tys. zł) i choć koncern w 2013 zwiększył zyski mniej więcej o jedną czwartą, bonus jest niższy niż za 2012 (było to 3.200 euro).

Oczywiście nas najbardziej interesuje, jak FAP doceni wysiłek i zaangażowanie swojej załogi, dzięki któremu spółka uzyskała w 2013 ponad 291,3 mln zł zysku. NSZZ Solidarność wystąpiła z żądaniem podwyżki stawek o 2,50 zł za godzinę, co daje 420 zł miesięcznie. Rozmowy placowe już się rozpoczęły (więcej czytaj tutaj), ale na dodatkowy bonus w wysokości trzech miesięcznych pensji – jaki wypłaca BMW – raczej nie ma co liczyć. Choć z drugiej strony należy dążyć do najlepszych.

(inf)