Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Stabilna praca, godna płaca

2016-04-28

Wzrost płac i szanowanie praw pracowniczych, to dziś kluczowe wyzwanie – podkreśla w najnowszym numerze „Solidarność Podbeskidzia” (całość czytaj tutaj) Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Systematycznie musimy podnosić pensje, bo inaczej młodzi ludzie będą wyjeżdżać z kraju – przekonuje Stanisław Szwed. – Muszą dostać pracę, godną płacę i mieszkanie.

Jednocześnie podsumowując swoje pierwsze sto dni pracy w ministerstwie – nomen omen – pracy przypomina, że pełniąc funkcję sekretarza stanu postawił sobie trzy zasadnicze cele do realizacji: walkę z patologiami rynku pracy, dążenie do poszanowania praw pracowniczych (godna praca, godna płaca) oraz przywrócenie dialogu między stroną rządową i stronami społecznymi.

Przeprowadzamy nowelizację Kodeksu pracy, dotyczącą likwidacji tak zwanego syndromu pierwszej dniówki. Od tej pory pracownik przed podjęciem jakiejkolwiek pracy będzie musiał otrzymać pisemną umowę lub pisemne potwierdzenie ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę – wymienia wiceminister Szwed. – Kolejnym ważnym elementem realizowanej przez nasz resort polityki jest nowelizacja ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (…) przede wszystkim chcemy, aby praca tymczasowa zachowała swój tymczasowy charakter i przygotowywała pracownika do stałego zatrudnienia. Dlatego uważam, że pracownik powinien maksymalnie przez 18 miesięcy pracować poprzez agencję pracy tymczasowej, a następnie być zatrudnionym bezpośrednio przez pracodawcę. Kiedy słyszę o dobrych notowaniach agencji pracy tymczasowej, to wiem, że często odbywa się to kosztem pracownika. Na to nie ma i nie będzie mojej zgody, dlatego konsekwentnie, krok po kroku będziemy ograniczać patologię pracy tymczasowej.

Sporo uwagi Stanisław Szwed poświęcił także kwestii minimalnej stawki godzinowej przy pracy na podstawie umowy-zlecenia. Cały artykuł zatytułowany „Pierwsze sto dni” można przeczytać tutaj.

(zz)