Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Fiatowskie pożegnanie z Turynem

2014-09-09

Na odkupienie swoich akcji od inwestorów przeciwnych fuzji z Chryslerem Fiat wyda 463,6 mln euro – ogłosił oficjalnie włoski koncern. Oznacza to, że na początku października 2014 dojdzie do ostatecznego połączenia obu koncernów w jednolity Fiat Chrysler Automobiles (FCA), będącej spółką holenderską z centralą w Londynie (a nie Turynie), dla której głównym rynkiem giełdowym stanie się nowojorska Wall Street.

Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy (WZA) Fiata wyrażając 1 sierpnia 2014 zgodę na fuzję postanowiło, że na wykup akcji przeznaczone zostanie maksymalnie 500 mln euro. W pierwszej kolejności wykup akcji dotyczył posiadaczy 8 proc. akcji, którzy podczas WZA głosowali przeciwko fuzji, wśród których był m.in. norweski fundusz naftowy, posiadający przed uchwalenie fuzji 2,15 proc. akcji włoskiego koncernu oraz chiński Bank Ludowy (2 proc. akcji). Jak podała włoska „La Stampa” wykupiono łącznie od tych akcjonariuszy 60 mln akcji, płacąc po 7,727 euro za sztukę, czyli o ok. 7 procent powyżej ich kursu z dnia WZA. Oznacza to, że nie wszyscy głosujący przeciwko fuzji zdecydowali się na ich sprzedaż – część zaakceptowała zamianę papierów Fiata na nowe akcje FCA w stosunkujeden do jednego.

Jednocześnie do 6 października 2014 Fiat zobowiązany jest do oferowania opcji wykupu akcji w tej cenie pozostałym akcjonariuszom. Próg 500 mln euro dotyczy również tych opcji, ale – jak twierdzi „La Stampa”, powołując się na Sergio Marchionne, dyrektora generalnego Fiata oraz Johna Elkanna, prezesa rady nadzorczej – nie ma już ryzyka jeśli chodzi o przekroczenie przyjętego limitu.

Natomiast rozpoczęcie notowań akcji FCA na nowojorskiej giełdzie (NYSE – New York Stock Exchange) mającej siedzibę przy Wall Street planowane jest na poniedziałek, 13 października 2014.

Jak zwracają uwagę cytowani przez media analitycy inwestorom, którzy zdecydowali się na sprzedaż akcji Fiata nie spodobały się warunki fuzji faworyzujące rodzinę Agnelli, założycieli i głównych udziałowców turyńskiego koncernu. Dotychczas miała ona prawo do 30 proc. głosów na WZA włoskiej firmy, ale w nowej spółce Agnelli będą mieli prawo już do 46 proc. głosów. A to w naturalny sposób ograniczy wpływ mniejszych akcjonariuszy na strategię i politykę zarządzania FCA.

Połączone Fiat Chrysler Automobiles będzie siódmy pod względem wielkości koncernem motoryzacyjnym na świecie, a ambitne plany jego rozwoju przewidują ponad dwukrotne zwiększenie do 2018 produkcji i zysków (więcej czytaj tutaj). Aby osiągnąć te cele w najbliższych latach na rozwój FCA ma zostać przeznaczone 48 mld euro. Sposobem na zgromadzenie tak gigantycznych pieniędzy – zwłaszcza pamiętając, że są one potrzebne także do obsługi obecnego zadłużenia koncernu – ma być właśnie wprowadzenie akcji nowej spółki do obrotu na Wall Street.

Jednocześnie Fiat poinformował o zwiększeniu emisji korporacyjnych obligacji o 850 mln euro. Są to papiery o stałym oprocentowaniu w wysokości 4,75 proc. i terminem wykupu w lipcu 2022, czyli są ośmioletnie – emisja rozpoczęła się 15 lipca tego roku. Oficjalnym emitentem obligacji jest Fiat Finance & Trade z Luksemburga, jedna z licznych fiatowskich spółek zależnych.

(inf)