Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookie, m.in. do tego, aby wyświetlić dopasowaną ofertę oraz zbierać dane, dotyczące ruchu na stronie, które wykorzystujemy w celu jej dostosowywania do potrzeb użytkowników. Nie musisz obawiać się o swoją prywatność.
Pliki cookie zawierają wyłącznie anonimowe informacje.
Jeśli chcesz zrezygnować z korzyści, które dają Ci pliki cookie, możesz to zrobić, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Tutaj dowiesz się, jak to zrobić.

Ankieta

Czekaj...

Tygodnik Solidarność

Tygodnik Solidarność

Rekreacja i kultura

W opracowaniu

 

Będzie strajk na kolei

2011-08-08

Uwaga 17 sierpnia 2011 dokładnie o północy kolejarze z Przewozów Regionalnych rozpoczną bezterminowy strajk generalny. Może to oznaczać problemy z powrotem z wakacji – tego dnia kończy się przerwa urlopowa w FAP – oraz dojazdami do pracy, jeśli protest się przedłuży.

O przeprowadzeniu akcji strajkowej kolejarze zdecydowali 4 sierpnia, podczas spotkania sztabu protestacyjnego. Kilka dni wcześniej (30 lipca) ostatnia tura mediacji w ramach trwającego sporu zbiorowego zakończyła się podpisaniem protokołu rozbieżności. 

– Protest obejmie przede wszystkim Przewozy Regionalne ale niewykluczone, że do strajku przyłączą się również spółki PKP, które wchodzą w skład związku pracodawców kolejowych – mówi Stanisław Kokot, rzecznik prasowy Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ Solidarność. – Pierwsza tura protestu potrwa 24 godz. po czym nastąpi 48 godzin przerwy i tak do skutku.

Strajk będzie zawieszony, by umożliwić dalsze negocjacje płacowe. Związki zawodowe działające w samorządowych Przewozach Regionalnych domagają się 280 zł brutto podwyżki. Tymczasem zarząd firmy zaproponował wzrost wynagrodzeń jedynie o 120 zł. Zdaniem prezentujących kolejarzy związkowców była to propozycja daleko niezadowalająca. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w Przewozach Regionalnych nie było podwyżek od trzech lat. Jak tłumaczą, średnie zasadnicze wynagrodzenie maszynisty kolejowego wynosi obecnie 1.400 – 1.600 zł brutto, czyli niewiele ponad tysiąc „na rękę”.

Jak podkreślają kolejarze strajk jest ostatecznością. Jeśli do 17 sierpnia dostaną konkretne propozycje finansowe, to wycofają się z protestu. Liczą przede wszystkim na ruch ze strony marszałków województw, którzy zarządzają kolejami w regionach.

Podpisaniem, kończącego mediacje, protokołu rozbieżności zgodnie z prawem otworzyło drogę do przeprowadzenia strajku. W referendum przeprowadzony 11-15 lipca za taką formą akcji protestacyjnej opowiedziało się 98,1 proc. głosujących. Przeciwko podjęciu strajku opowiedziało się 1,4 proc. biorących udział w referendum, a reszta (19 osób) oddało głosy nieważne. Frekwencja w kolejarskim referendum strajkowym wyniosła 70,7 proc. ogółu zatrudnionych.

Przed miesiącem, 5 lipca, odbył się – zorganizowany zgodnie z procedurą sporu zbiorowego – dwugodzinny strajk ostrzegawczy pracowników Przewozów Regionalnych. Tego dnia w całym kraju wstrzymanych zostało 393 pociągi samorządowego przewoźnika, czyli niemal wszystkie jakie zgodnie z rozkładem jazdy były w tym czasie „na torach”. Podobnego zasięgu akcji strajkowej należy się spodziewać 17 sierpnia, z tym tylko, że protest będzie trwał całą dobę, a nie dwie godziny.

(inf)